Odkąd pamiętam, zawsze czułam się nieco starsza i bardziej dojrzała od rówieśników. Do tej pory jednak nie zdarzyło mi się nigdy użyć wobec nikogo określenia: “straszna gówniara, jakieś dwa lata starsza ode mnie”. Cóż, nie tak dawno sama się na tym przyłapałam, nawet się zbytnio temu nie dziwiąc, bo szastanie “dzieciakami w moim wieku” przydarza mi się ostatnio nagminnie. Prawie wszyscy Koreańczycy, […]
